19 mar 2013

A miało być tak pięknie, czyli Cracow Fashion Awards

Na tę chwilę wyczekiwało wiele osób - pierwszy dzień Cracow Fashion Week, szumnie reklamowanego i planowanego wydarzenia, czyli pokazy i rozdanie Cracow Fashion Awards. Jako Małopolskie Blogerki, jeden z PARTNERÓW (podkreśliłam to słowo nie bez powodu) wydarzenia, od dłuższego czasu przygotowywałyśmy się na nie. Co więcej, specjalnie dla nas, zostało zorganizowane spotkanie, na której zostałyśmy zapewnione o zajęciu dla nas na tychże pokazach jak najlepszych miejsc. W zamian za to miałyśmy poinformować o CFW swoich czytelników na blogach oraz oczywiście zamieścić relację z tego wydarzenia. Wyobraźcie sobie więc nasze zdziwienie, kiedy po przybyciu na miejsce, dowiedziałyśmy się, że mimo posiadania zaproszeń, na salę nie będziemy wpuszczone, mimo że inne osoby bez problemu były. Zamist tego posadzono nas w sali przed rzutnikiem. Sam fakt, że oczekiwano od nas relacji zrobionej na podstawie zdjęć ekranu już był żenujący. Ale jeszcze większe zażenowanie wzbudził sam wygląd "sali" w której znajdował się wyżej wspomniany rzutnik - miałyśmy zasiąść na brudnych, plastikowych krzesłach. Chyba nie tak traktuje się swoich PARTNERÓW ? Decyzję tę usprawiedliwiono zbyt małą ilością miejsc na głównej sali. Amelii jednak udało się załatwić, żebyśmy po rozpoczęciu pokazu mogły wejść na salę i usiąść na schodach. Jednak kiedy podeszłam pod drzwi, żeby zostać wpuszczoną chociaż do tych nieszczęsnych schodów, jakaś urocza pani z obsługi wydarzenia najzwyczajniej na świecie zamknęła mi drzwi przed nosem. Nie zdziwicie się pewnie, jeśli powiem Wam, że łącznie przebywałam na tym wspaniałym wydarzeniu jakieś 15 minut. Niewiele więcej wytrzymało tam wiele innych dziewczyn. Biorąc pod uwagę wszystkie obietnice i zapewnienia, które w naszym imieniu słyszała Amelia, można a nawet trzeba stwierdzić, że organizacja CFW nawaliła i to bardzo. Nie tak traktuje się PARTNERÓW ani żadnych innych uczestników takiego wydarzenia. My wywiązałyśmy się ze swojej umowy - informacja o CFW na każdym blogu była. Podsumowując ? Cracow Fashion Week jeszcze się dobrze nie zaczął a już wzbudził wstyd, żal i rozczarowanie. Nawet nie dlatego, że miejsca dla partnerów wydarzenia znajdowały się na sali z brudnymi plastiowymi krzesłami ustawionymi przed telebimem. Problemem tu są niedotrzymane słowa i obietnice, od osób od których miałyśmy prawo wymagać rzetelności .

3 komentarze:

  1. od wczoraj śledzę wasze relacje na ten temat i jestem w szoku, że tak was potraktowali...

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam właśnie o tym wydarzeniu! co do zestawu jest bardzo fajny! wiosenny, podoba mi się i to bardzo! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz ! :) Jednak bardzo proszę o nie umieszczanie w komentarzach zdań takich jak : "obserwujemy?" i tym podobne. Na każdy komentarz staram się odpowiedzieć i jeśli blog mi się podoba, obserwuję :)